Zaczepy antywyważeniowe, kontraktony, szyby antywłamaniowe... czyli słów kilka o bezpiecznych oknach
W tym roku lato w Polsce mamy wyjątkowo gorące! Poza corocznym zaskoczeniem kierowców korkami w pobliżu letnich kurortów oferuje nam jeszcze krótki odpoczynek oraz kąpiel w promieniach słonecznych lub w wyjątkowo ciepłym Bałtyku. Co to oznacza dla naszego domu? Zagrożenie włamaniem podczas naszej nieobecności. Jak uchronić dom przed odwiedzinami nieproszonych gości?
Ferie bez stresu? Nie do końca…
Mróz i śnieżyca niestraszne włamywaczom, co potwierdzają statystyki policji. Okres ferii to także okres wzmożonych kradzieży i włamań. Nie zostawajmy na lodzie, tylko się zabezpieczmy! Może i nie ma okien, które zapewnią nam 100% bezpieczeństwa przed włamaniami, ale jest wiele sposobów, które to ryzyko zmniejszą. Jedną opcją są zabezpieczenia okien współpracujące z systemami alarmowymi oraz monitoringiem agencji ochrony. Opisywane przez nas w jednym z poprzednich tekstów kontaktrony montowane są w oknach i dają całkiem duże możliwości aktywnej ochrony budynków. Poza nimi możemy też skorzystać z innych rozwiązań.
Jak pokrzyżować plany włamywacza?
Okna są jednym z najsłabszych elementów nieruchomości, a jak wspomnieliśmy wyżej, nie wyprodukowano jeszcze takich, które stanowiłyby barierę nie do sforsowania. Natomiast! Przy odrobinie chęci i zaangażowania możemy znaleźć okna skutecznie odpierające atak napastnika. Jak długo? Wystarczająco, by włamywacz się zniechęcił i wyruszył w poszukiwania innej, gorzej przygotowanej do walki ofiary. Na co zwrócić uwagę w oknie, by stało się "antywłamaniowym bohaterem naszego domu"?
Okucia, bezpieczny pakiet szybowy, zaczepy antywyważeniowe - dokuczliwe problemy włamywaczy
Okna nie mają lekkiego życia, a ich parapety raczej nie są usłane różami. Do okiennych obowiązków należy ograniczanie kosztów poniesionych na ogrzewanie powietrza, zapewnienie komfortu we wnętrzu oraz ochrona naszego dobytku. Zgodnie ze statystykami, o których wspomnieliśmy przed chwilą, to właśnie przez okna i drzwi balkonowe następuje najwięcej włamań. Naszym celem powinno być jak najlepsze ich zabezpieczenie. Co zamienia stolarkę okienną w przeszkodę nie do pokonania? Najważniejsze są okucia i wyjątkowy pakiet szybowy. Mowa tu o taflach szkła, które połączone są aż czterema warstwami specjalnej folii.
O tym, jak odporne na włamania są okna, określa się klasami. W przypadku okien to klasy RC - skrót pochodzi z angielskiego Resistance Class. Klasyfikacja ta wymaga spełnienia jasno określonych warunków oraz potwierdzenia stosownym certyfikatem, co znane jest nam z klasyfikowania termoizolacyjności okien. W budownictwie mieszkaniowym najczęściej stosuje się klasy RC1-RC3. To zabezpieczenie na poziomie gwarantującym odporność na włamania przez określony czas, przy użyciu prostych narzędzi. Im klasa okna jest wyższa, tym trudniej pokonać zabezpieczenia. Nie używa się klasycznych zaczepów, tylko specjalne zaczepy antywyważeniowe z dnem i przeciwbieżne okucia. Oprócz tego klamka w oknie wyposażona jest w wkładkę przeciwrozwierceniową oraz kluczyk. Decydując się na bezpieczne okna nie zapominajmy o zasadach montażowych znanych nam z montażu energooszczędnych okien: sposób montażu i doświadczenie ekipy to podstawa bezpieczeństwa i gwarant mniejszych wydatków w przyszłości. Kolejnym plusem zastosowania bezpiecznych okien są warunki preferencyjne, na jakich możemy ubezpieczyć dom wyposażony w drzwi i okna o wyższej odporności na włamania.
Dlaczego warto wybrać bezpieczne okna?
Włamania to dla złodziei chleb powszedni, a zwykłe okna z niską odpornością na włamanie to dla nich „bułka z masłem” – pokonają je w ciągu sekund. Jeśli nasz dom leży na obrzeżach i nie sąsiaduje z innymi zabudowaniami to włamywacz nie musi się nawet martwić, że ktoś go dostrzeże i mu przeszkodzi. Okno o zwiększonej odporności będzie godnym rywalem, a walka z nim czasochłonna i hałaśliwa. Zamieszanie może przykuć uwagę ludzi, a przecież włamywacze i złodzieje stronią od rozgłosu. Lubią tylko okna, które nie stawiają żadnego oporu pod naciskiem śrubokręta bądź łomu.
