Szukaj w Oknotest.pl

reklama

Wieści z termosu

Maj 2010

Ten artykuł, to relacja inwestora i właściciela jednorodzinnego domu energooszczędnego, Pana Krzysztofa Krzepkowskiego, naszego „Królika w termosie” o blaskach i cieniach budowy takiego obiektu, o inspiracjach i zastosowanych rozwiązaniach technicznych. Wybudować energooszczędny dom i w nim zamieszkać, to marzenie wielu osób. Marzenie, które tak łatwo spełnić w reklamowych spotach, w których wszystko jest przysłowiową bułką z masłem. W praktyce okazuje się, że energooszczędnemu budowaniu ciągle bliżej jeszcze do orki na ugorze. Dlatego zanim zostaniecie konsumentami bułek z masłem lub piastami oraczami przeczytajcie krótką relację gościa, który jest już po. Teraz odpoczywa i mówi Wam czy było warto.

TERMOS POCZĄTKI

Panie budujesz Pan „termos”? Tak wypowiedzianym zdaniem rozpoczęła się budowa naszego nisko-energetycznego domu jednorodzinnego. Zadanie wydawałoby się łatwe - a jednak!

Południowa elewacja domu Krzysztofa Krzepkowskiego
Południowa elewacja domu Krzysztofa Krzepkowskiego
reklama

W Polsce jak grzyby po deszczu powstało tysiące projektów domów energooszczędnych i pasywnych. Problem w tym, że domów takich nikt nie chce budować. Wykonawcy z politowaniem i uśmiechem patrzą na Inwestorów, którzy proszą o szczelne układanie pustaków ściennych - przecież wystarczy trochę precyzji i skupienia i ochoty aby swoją pracę po prostu wykonywano dobrze. Jednak wszystkie te prośby można wsadzić między wiersze. Pierwsze efekty "niestarannej" pracy widać już po skończeniu stanu surowego - szczeliny pionowe i poziome w ścianach nośnych murowanych w technologii YTONG – gdzie pióro i wpust i przede wszystkim cienka zaprawa klejowa miały do tych szczelin nie dopuścić. Przed przystąpieniem do kolejnego etapu jakim jest ocieplenie budynku należało wszystkie szczeliny uzupełnić nisko rozprężną pianką uszczelniającą.

OCIEPLENIE BUDYNKU

Wybór ocieplenia również nie należy do najprostszych - owszem producenci ocieplenia lub ścian nośnych prześcigają się w propozycjach energooszczędnych - ale w naszym przypadku gdy chcieliśmy wykonać niekonwencjonalny dom, musieliśmy zastosować radykalne rozwiązania. w naszym przypadku zastosowanie zewnętrznych żaluzji aluminiowych wymusiło docieplenie ścian styropianem o gr. 26,0 cm. Stało się to ze względu na specyficzny detal montażu żaluzji – zrezygnowaliśmy z bardzo drogich kaset do żaluzji zastępując je uchwytami ze stali nierdzewnej.

STOLARKA OKIENNA

Kolejnym bardzo ważnym elementem jest wybór i montaż stolarki okiennej i drzwiowej zewnętrznej. Po długich poszukiwaniach i utyskiwaniu producentów okien udało nam się nawiązać kontakt z producentem okien firmą PLASTBUD z Kościana stosującą profile Aluplast – która podjęła się wykonania nietypowych okien w nietypowym domu w rozmiarach jakie powstały w projekcie. Tu czekała nas pierwsza niespodzianka. Po raz pierwszy spotkaliśmy się z nowoczesną techniką, montażu okien na tzw. ciepłym parapecie firmy ILLBRUCK. Jest to specjalnie przygotowany styropian ekstrudowany - przygotowany tak aby osadzić na nim okno. Powierzchnię należy wcześniej odpowiednio przygotować, wypoziomować – stosując odpowiednie wylewki. Wymagało to skucia ścian – ale uzyskana gładka powierzchnia pozwala przypuszczać, że nie będzie na styku parapetu i muru żadnych szczelin.

Następnym nowoczesnym rozwiązaniem było zastosowanie w bocznej i górnej szczelinie samorozprężnej taśmy paroizolacyjnej ILLBRUCK o szer. 67 mm. Zastosowanie takiej taśmy wyeliminowało montowanie dodatkowych folii paroizolacyjnych i paroprzepuszczalnych wokół okna. Ogromnie przydatne były uwagi Pana Andrzeja Błaszczyka reprezentującego portal OKNOTEST.pl, który z bardzo dużym zaangażowaniem śledził postępy na budowie i zwracał uwagi na detale i szczegóły montażu – zwłaszcza okien przesuwnych HST.

reklama

Reasumując należy bardzo dokładnie zaprojektować elementy stolarki okiennej. Prawidłowo powinniśmy wypuścić profile okienne w ocieplenie ściany, ale nasza wizja zewnętrznych żaluzji aluminiowych troszeczkę te plany zmieniła. Konieczne było przeliczenie przegród właśnie w miejscu żaluzji, oraz sprawdzenie możliwości występowania pary wodnej w przegrodzie. Wyniki wskazały, że tylko w miesiącu grudniu taka para wodna w przegrodzie będzie występować – wobec powyższego przegroda spełnia swoje parametry.

Minęła właśnie dosyć sroga zima. wokół okien nie pojawiły się żadne dziwne plamy i zabarwienia więc można przyjąć, że dalej również założona taśma samorozprężna paroizolacyjna będzie spełniała swoje parametry i w dalszych latach nic podejrzanego przy naszych oknach się nie pojawi.

WENTYLACJA MECHANICZNA

Widzimy już pierwsze plusy nowoczesnego podejścia do budowy domu energooszczędnego. Zainstalowaliśmy w budynku wentylację mechaniczną z odzyskiem ciepła firmy NED AIR oraz glikolowy gruntowy wymiennik ciepła. Efekty wentylacji widać praktycznie następnego dnia po włączeniu. W budynku na oknach zbierała się jeszcze “budowlana para wodna” od niewyschniętych posadzek – po włączeniu wentylacji następnego dnia pary wodnej już nie było widać.

OGRZEWANIE

Zdecydowaliśmy się na zastosowanie kondensacyjnego kotła grzewczego z zamkniętą komorą spalania na gaz ziemny firmy VIESSMANN. Budynek był w czasie zimy ogrzewany i pomimo nieszczelnych drzwi pomiędzy garażem a domem gdzie dochodziło do ucieczki ciepła - w budynku panowała temperatua 17°C ciepła przy ustawieniu na piecu temperatury pomieszczeń 15 °C. Pomogła nam w tym przede wszystkim szczelnie i prawidłowo osadzona stolarka okienna i drzwiowa, wentylacja mechaniczna oraz gruntowy glikolowy wymiennik ciepła – z którego zimą otrzymywaliśmy 10°C. Zapotrzebowanie na ogrzewanie było na dobrym poziomie. Zużycie gazu miesięczne wyszło na poziomie 400 m3 co przy niewygrzanym i niezamieszkanym jeszcze domu i tak jest sporym sukcesem. Inną sprawę stanowią opłaty dystrybucyjne dla przedsiębiorstwa dystrybucji gazu – to jest temat na inne opowiadanie.

PODSUMOWANIE

Jesteśmy po pierwszym sezonie grzewczym. Prawidłowe wyliczenia i koszty oraz oszczędności będziemy zapewne w stanie określić w przyszłym roku. Zastanawiamy się jeszcze czy nie zainwestować w kolektory słoneczne do ogrzewania ciepłej wody. Usłyszeliśmy niedawno, że Polski Rząd ma zamiar wprowadzić 50% refundację na źródła odnawialne – poczekamy i zobaczymy jak się ta sprawa zakończy.

Czy warto inwestować w nowoczesne technologie ? Wszyscy mówią, że nie zwrócą się za życia mieszkańców domu. Patrząc na pierwsze efekty i komfort użytkowania jaki osiągniemy twierdzimy, że koszty poniesione na budowę warte są swojej ceny. Najważniejsze i najistotniejsze jest jednak to, że następni Inwestorzy idą w nasze ślady i zastanawiają się nad zainwestowaniem w dom energooszczędny.

reklama

Czy “termos” górą mości Panowie i Panie? – czas pokaże.

Autor: Krzysztof Krzepkowski, projektant i właściciel domu energooszczędnego w Poznaniu.

Redakcja: OKNOTEST.PL

Oknotest.pl 2010-05-11 00:00:00 aktualizacja: 2021-03-05 12:42:43


Komentarze

Bądź pierwszy i dodaj swój komentarz!

dodaj komentarz
Zobacz także...

Okna producenci opinie

OKNOTEST.PL © 2007 - 2024