Wymiana okien PVC

Wymiana okien w istniejącym budynku, to zadanie pod każdym względem bardziej skomplikowane i trudniejsze niż montaż w obiekcie dopiero wznoszonym. Oczywiście tylko wtedy jeśli chcemy wykonać zadanie z zachowaniem zasad wynikających z dostępnej wiedzy technicznej. Ostatnie dni maja spędziliśmy na budowie w Gdańsku, obserwując jak ekipa montażowa poradzi sobie z wymianą okien obejmującą poszerzenie światła ościeży oraz instalacją „ciepłego parapetu”. Relacja będzie nie tyle słowna, co… filmowa.

Wymiana okien, to… sztuka

W sieci odnajdziecie mnóstwo materiałów filmowych ilustrujących różne metody montażu okien w powstających obiektach. Z założenia każda z prezentowanych metod jest niby poprawna, ale…  słabością tych przekazów jest to, że mają niewiele wspólnego z rzeczywistymi sytuacjami spotykanymi na budowach. Ot jeden lub dwóch uśmiechniętych gości w pięć minut przy użyciu reklamowanych przy okazji materiałów i miłej muzyczce montuje okno w otworze. Wszystko jest czyste, proste i łatwe. W realiach polskiego budownictwa, to utopia.

Montaż okien w nowym obiekcie, a jeszcze bardziej wymiana okien w obiekcie istniejącym to często ciężka, żmudna i brudna robota. Bywa, że od początku źle zaplanowana oraz skalkulowana, więc i później źle wykonywana. Opłakane skutki są łatwe do przewidzenia, chociaż nie wystąpią natychmiast, ale tym gorzej dla inwestora.

Chociaż co roku wykonuje się dziesiątki tysięcy usług polegających na wymianie okien ta, którą pokażemy wydała nam się o tyle interesująca, że w powietrzu od początku czuć było techniczne kłopoty. Budynek, klasyczny segment szeregowca z końca lat osiemdziesiątych XX wieku, powstał w czasach podłych jeśli idzie o jakość dostępnych materiałów budowlanych, a na dodatek w znacznej części wznoszony był w systemie gospodarczym, co już zwiastować mogło przeróżne niespodzianki konstrukcyjne. Ściany częściowo wykonane w technologii trójwarstwowej z pustaków keramzytowych z wypełnieniem pustki pomiędzy ścianami grysem keramzytowym oraz styropianem. Piętro w oparciu o szkielet drewniany.

Zadanie ekipy montażowej wyglądało na pozór banalnie. Przed dociepleniem budynku wymienić istniejące okna PVC wraz z usunięciem istniejących węgarków i zamontować nowe okna w licu dotychczasowej ściany osłonowej z użyciem „ciepłego parapetu”. Zgodnie z naszymi przypuszczeniami ta „banalna” robótka przerodziła się w pięciodniową batalię, bo tyle czasu zajęła sprawnej pięcioosobowej ekipie montażowej wymiana 12 okien, w tym 4 niewielkich okien w piwnicach obiektu.

Taśma prawdy

Nie będziemy zanudzać czytelników szczegółowym sprawozdaniem z pięciodniowego maratonu prac wykonanych przy tej wymianie okien. Po prostu obejrzyjcie film prosto z budowy. Przy okazji darujcie nam jego nie najwyższą jakość, ale tak jak piszemy, to materiał prosto z budowy. Nikt nie przypuszczał, że powstanie i nikt go nie reżyserował oprócz… życia. Film nie jest krótki, ale jest w nim wszystko krok po kroku:

• Usuwanie starych obróbek i tynków wewnętrznych.
• Demontaż istniejących okien PVC.
• Usuwanie istniejących wylewek podparapetowych wewnętrznych i zewnętrznych.
• Usuwanie węgarków. (Widowiskowe).
• Przygotowanie ościeży do montażu.
• Montaż „ciepłego parapetu” VA 30.
• Przygotowanie okna do aplikacji taśm rozprężnych ISO-Chemie ISO BLOCO One.
• Aplikacja taśm ISO BLOCO One.
• Osadzenie okna w otworze na „ciepłym parapecie”.

Kto obejrzał całość już wie, że w niektórych przypadkach wymiana okien, to poważne przedsięwzięcie, do którego warto i trzeba się przygotować, tak pod względem doboru materiałów, jak i sprzętu, aby nie być zaskoczonym w trakcie wykonywania robót. Na koniec, uprzedzając ewentualne pytania, zestawienie materiałów, którymi posłużyła się ekipa montażowa firmy WINDMAR przy wykonaniu pokazanych na filmie prac:

Sprzedawcom, monterom i inwestorom pod… rozwagę

Z tej wizyty na budowie, w sposób całkiem przez nas niezamierzony powstał materiał, który może być rodzajem instrukcji i przesłania dla sprzedawców, monterów i inwestorów. Dla monterów to dowód, że okna można montować, a nawet wymieniać zgodnie z zasadami wiedzy technicznej. Trzeba tylko chcieć i znać te zasady!

Dla inwestorów, to cenna wskazówka, że prawidłowo wykonana wymiana okna nie trwa przysłowiowe pięć minut, a jeśli tak, to i nie kosztuje przysłowiowe 5 złotych od metra. Jeżeli kupujecie montaż w podobnej cenie i spodziewacie się „montażowego cudu”, to przypominamy, że cuda właściwie działy się… za darmo, a tak tanio, to u nas jeszcze nie jest. Szanowni sprzedawcy, cudów nie ma!!!

OKNOTEST.PL