Ten film pokazuje jak firma jest beznadziejna uwaga na nia same problemy https://vm.tiktok.com/ZGeUpU9Jh/
Okna dostałem tydzień po terminie ale były mrozy więc ok, pani z biura miła. Jedno okno miało rysę. Na serwisanta czekałem dwa tygodnie. Zrobił teraz jest ok. Profil i wykonanie okien w porządku.
UNIKAĆ!!! Okna za ponad 40 tys. Zapłacone z góry. Dostarczone z opóźnieniem i brudne (w ramach i na szybach pełno piasku, strużyn plastikowych), montaż z problemami, 10 z 12 okien z wadami (ubytki w profilach, liczne uszkodzenia okleiny, otarte okucia, kilkanaście elementów do wymiany, w tym jedna cała rama). Po 3 wizytach ekipy serwisowej i 5 miesiącach, nadal nie zamknięta reklamacja (w umowie do 30 dni): brakuje osłony klamki, krzywo zmontowane prowadnice suwanego okna, naprawy na okleinie widać z daleka. Zresztą ekipa naprawiająca stwierdziła, że okleina jest nienaprawialna, ale najważniejsze, ze dyrektor jest z siebie zadowolony i według niego wszystko jest ok. Ogólnie kontakt po dokonaniu płatności dramat. Totalna ignorancja. Płacisz pełną cenę, dostajesz obsługę i jakość wyrobu jak z outletu!
Niestety również od nas bardzo niska ocena. Z wielkim żalem, bo po raz kolejny wzięliśmy okna z tej firmy.. i pierwszy raz tak spartaczona robota!!!! Jesteśmy z mężem bardzo rozżaleni, bo odebrali nam całą radość z budowy wymarzonego domku. Przestrzegam potencjalnych przyszłych klientów przed wpłaceniem wcześniej całości pieniędzy (dla marnego upustu)!!!! Na okna czekaliśmy 5 tygodni i ok . Pierwszy termin montażu odwołany, bo samochód się zepsuł. Za drugim razem okna przyjechały.. JEDNAK USZKODZONE!! Posiadały zarówno wady fabryczne, jak i uszkodzenia mechaniczne - wgniecenia, rysy. Trzy okna wstawione z uszkodzeniami, dwa wielkie, po burzliwych negocjacjach przez uszkodzenia (nie chcieliśmy ich wstawiać) firma zgodziła się przyjąć z powrotem do wymiany uszkodzonych elementów. Niestety trafiliśmy na okres urlopowy, nie było z kim gadać, bo cała firma na urlopie -wszyscy. Po półtorej tygodnia zadzwonili, że majĄ oka naprawione. Umówiliśmy się ponownie na montaż- i znowu zonk! Czekamy, a tu nikogo nie ma, gdy zadzwonił mąż okazało się, że pani zapomniała nas ponformować, że ich nie będzie.. Ale znowu po rozmowie przyjechali późnym popołudniem z oknami... NIESTETY PRZYJECHAŁY TE SAME OKNA, KTÓRE PRZEZ CAŁY TEN CZAS STAŁY NIEZABEZPIECZONE GDZIEŚ NA ZEWNĄTRZ, W CZASIE DESZCZÓW I BURZ, OBŁOCONE ZAPRYSKANE PIACHEM, BŁOTEM, JAKIMIŚ PYŁKAMI Z DRZEW.. NIESTETY TEŻ ZARDZEWIAŁE W MIEJSCACH NAWIERCEŃ, BEZ WYMIANY USZKODZEŃ, JEDYNIE JEDNA RYSA ZAMALOWANA, ALE WIDOCZNA, ODCZUWALNA.. WSTAWILIŚMY, BO NIE MIELIŚMY Z KIM ROZMAWIAĆ I LAŁO.. Niestety teraz czujemy, że jest spychoterapia, jak odbiorą telefon mówią, że oddzwonią, ale telefon milczy.. Miałabym nadzieję, że myślą jak rozwiązać naszą sytuację, jednak nadzieja matką głupich.. wszystko odwlekają, na serwisanta mamy czekać znowu tydzień.. Nie wiem jak skończy się nasza sprawa, ale czuję wielkie rozczarowanie. Ja z pewnością nie zamówię już okien w tej firmie.. NIKOMU ZE ZNAJOMYCH NIE POLECĘ a wy POTENCJALNI KLIENCI zastanówcie się dwa razy.. Obiecuję, że jeśli nasza sprawa zakończy się dla nas pomyślnie to sprostuję opinię, jednak obecnie tak to wygląda..
Dlaczego jedna gwiazdka? 1. Proces zamawiania, który nie bierze pod uwagę, że klienci NIE są profesjonalistami w dziedzinie okien i drzwi – jeśli masz pewność, że możesz w 100% dokładnie określić wszystko, co chcesz w swoim zamówieniu, to OK – ale jeśli jesteś nowicjuszem (jak ja), to wiedz, że to, co otrzymasz, może różnić się od tego, czego chciałeś. 2. Nieterminowa dostawa. 3. Instalacja wykonana „ot tak”. 1. Częścią zamówienia były drzwi. Kiedy przyjechały, stało się jasne, że o ile rozmiar drzwi z futryną był prawidłowy, rozmiar „otwartej” przestrzeni (obszar do przejścia) był znacznie mniejszy niż to, co miałam wcześniej (wynosiło teraz 80 cm - - minimum dla drzwi wejściowych). I tak -- zamówiłam drzwi z tymi specyfikacjami, jednak tutaj jest moje zastrzeżenie - poprosiłam o drzwi, które były tego samego rozmiaru co oryginał. Nie jestem profesjonalistką w dziedzinie okien/drzwi – prawdziwym profesjonalistom wypadałoby zadać odpowiednie pytania, aby upewnić się, że klient dostanie to, czego chce. Sama pracuję z klientami i wiem, że muszę zadawać pytania o rzeczy, które wydają mi się oczywiste, ponieważ moi klienci nie mają styczności z tym, czym zajmuję się na co dzień, więc trzeba ich uświadomić, na co się zgadzają. W drzwiach też jest tylko jeden zamek i drugiego nie da się dołożyć - znowu jest to zgodne ze specyfikacją (drzwi zamówiłam na podstawie słownego opisu zamków - a raczej braku opisu zamków), ale założyłam, że będa dwa, ponieważ to właśnie uważam za „standard”. 2. Nie mogłam uzyskać dokładnej daty dostawy zamówienia. W umowie określono maksymalnie do 6 tygodni (chyba). Na początku określonego okresu zadzwoniłam (kilka razy) i powiedziano mi, że zamówienie będzie dostępne w ten piątek. Świetnie! W piątek powiedziano mi, że nadejdzie „w ciągu najbliższych dwóch tygodni”; brak dokładnej daty. Osoba przez telefon próbowała uzasadnić opóźnienie, mówiąc, że przelew został wykonany w dniu podpisania umowy, ale pieniądze dotarły dopiero następnego dnia (wysłałam dowód przelewu e-mailem) itp. ., i dlatego było DWA TYGODNIE OPÓŹNIENIA. Po tygodniu zadzwoniłam, aby dowiedzieć się, czy jest termin, i powiedzieli, że tak, w następny poniedziałek. Świetnie! W poniedziałek dzwonię i mówią mi, że będzie wtorek. OK. We wtorek przychodzą z częściowym zamówieniem; reszta zostanie zainstalowana w czwartek. Miałam fachowca zaplanowanego na pierwotny tydzień dostawy, aby przygotować i wykończyć instalację. Facet nie mógł czekać trzech tygodni, więc teraz mam niedokończoną instalację i szukam kogoś, kto ją dokończy. 3. Podczas montażu trzeba było wybić część stopnia do nowych drzwi tarasowych – zleciłam to fachowcowi w pierwotnym tygodniu, w którym zamówienie miało zostać dostarczone, ale facet nie mogl czekac w nieskonczonosc. Instalatorzy powiedzieli, że powiniennam była wybić stopień w tym pierwotnym czasie (co oznaczało, że musiałabym całkowicie usunąć drzwi tarasowe) i czekać na nich - z ogromną dziurą w ścianie? Zapytałam - no, można by to okleić jakimś styropianem, powiedział instalator - ludzie pracujący na mojej elewacji to usłyszeli i wybuchnęli śmiechem. Zdjęli dla mnie stopień. I inne takie przygody...
Bardzo dobre wykonanie szczegolnie na profilu Rehau jestem zadowolony z okien, fachowy montaz wiedza co robia. Bardzo dobry kontakt doradztwo firmy Homeline z Lipki. Polecam
o firmie Windows 2000
Okna producenci opinie
