Mokre okna po nocy. Czy to normalne?
W okresie jesienno-zimowych chłodów, wieczorem, gdy kładziemy się spać, okna zazwyczaj są jeszcze suche, a po nocy, gdy wstajemy rano, są już mokre i zaparowane od środka.
Dlaczego mamy mokre okna po nocy?
Otaczające nas powietrze jest mieszaniną gazów i pary wodnej. Zawartość pary wodnej w powietrzu zależy od jego temperatury. Im powietrze cieplejsze, tym większa jego zdolność do transportowania pary wodnej i tym więcej pary może pomieścić się w każdym 1 m3 powietrza. Przykładowe maksymalne wartości podajemy w tabeli.
Temperatura powietrza °C | Wilgotność bezwzględna g/m3 |
30 | 30,26 |
20 | 17,24 |
10 | 9,38 |
5 | 6,79 |
0 | 4,85 |
-5 | 3,41 |
-10 | 2,36 |
Jesienią i zimą okno wbudowane w ścianę budynku stanowi istotny element przegrody, która oddziela wewnętrzny, ciepły klimat pomieszczeń od chłodnego klimatu zewnętrznego. Przez przegrodę stanowiącą barierę pomiędzy obiema strefami klimatów w sposób ciągły zachodzi zjawisko wymiany ciepła.
Wymiana ciepła zawsze przebiega z układu o temperaturze wyższej do układu o temperaturze niższej, zgodnie z drugą zasadą termodynamiki. Wymiana ciepła odbywać się będzie do momentu osiągnięcia stanu równowagi termicznej. Powstrzymanie procesu przekazywania ciepła pomiędzy sąsiadującymi układami o różnej temperaturze jest niemożliwe – można go jedynie spowolnić.
Szybkość procesu zależy od różnicy temperatur po obu stronach okna. Im chłodniej na zewnątrz, tym szybszy będzie proces wymiany ciepła. Monika Okoniewska w Przeglądzie Geograficznym 2018 podaje, że latem najniższe dobowe wartości temperatur występują między godziną 1:00 a 2:00. Jesienią i wiosną między godziną 2:00 a 4:00. W okresie zimowym od końca grudnia do końca lutego, najniższe dobowe wartości temperatur występują między godziną 4:00 a 6:20.
Wiemy już zatem, że w sezonie grzewczym wymiana ciepła przez okno zachodzi w sposób najbardziej intensywny w nocy, pomiędzy godziną 2:00 a 6:20. W tym czasie temperatura ciepłego powietrza pomieszczeń stykającego się z coraz chłodniejszą powierzchnią okna zdecydowanie obniża się, a tym samym maleje zdolność powietrza w pomieszczeniu do magazynowania i transportu pary wodnej.
Nadmiar wody, którego powietrze nie może już pomieścić wykrapla się na zamkniętym oknie w postaci kondensatu. W czasie, gdy my sobie smacznie śpimy natura nie próżnuje, dlatego właśnie jesienią i zimą część z nas ma mokre okna po nocy.
OKNOTEST.PL
Jakub Błaszczyk 2018-10-15 00:00:00 aktualizacja: 2021-02-23 11:44:24